GIGAPARK to królestwo przyjemności dla każdego malucha. W naszym magicznym parku znajdziesz niekończące się atrakcje, które zachwycą nie tylko dzieci, ale i dorosłych opiekunów. To oaza bezpie...
Na rowerową przejażdżkę w Międzywodziu, można wybrać się ścieżkami prowadzącymi przez ciągnące się wzdłuż wydm lasy lub czerwonym szlakiem turystycznym, wiodącym na wschód od Międzywodzia ku bagnis...
Niewielki i systematycznie zarastający akwen, który powstał w wyniku naturalnego zapiaszczenia ujścia rzeki Dziwny oraz wykopania przez ludzi nowego kanału żeglugowego. Jezioro jest godne uwagi ze względu na walory przyrodnicze - rzadkie gatunki roślin (np. mikołajek nadmorski i wiciokrzew pomorski) oraz siedliska najróżniejszych ptaków, w tym objętych ochroną.
Czasy się zmieniły, wymagania wczasowiczów wzrosły, lecz bez szerokiej i długiej plaży, przecież by się nie obeszło, w nadmorskim kurorcie być musi. Z drobnym jak ziarenka maku piaskiem, z muszelka...
Jedziemy nad morze z miesiąc więc ten zbiór porad się przydał :)
Przydałaby się jeszcze jedna porada - trzymać rozwydrzone dzieciaki jak najkrócej, żeby zachowywały się grzecznie i nie wywoływały wściekłości wśród pozostałych wczasowiczów. Nie ma nic gorszego, jak bieganie po palcach i kostkach, sypanie piachem na czysty koc czy twarz, niespodziewane trafienie rzuconą łopatką z plastiku albo jakąś twardą piłką. Chlapanie zimną wodą tych którzy się opalają... a nie, są jeszcze bardziej wkur...jące rzeczy. Niekwestionowany numer jeden to pozwalanie maluchom na załatwianie potrzeb fizjologicznych na piasku i pójście sobie dalej. Już nawet właściciele psów nauczyli się właściwego postępowania, a rodzice dalej ślepo wpatrzeni w swoje "szkraby".
Każdego roku jeździmy nad morze z dzieciakami. Nie tylko na wypoczynek, ale też aby zaczerpnąć jodu. Nasz wyjazd tegoroczny już się zbliża więc już przebieram nogami :)
Nie miałem okazji tego sprawdzić osobiście, ale stawiam garść dolarów przeciwko garści orzechów że po wprowadzeniu 500+ liczba rodzin wyjeżdżających nad polskie morze zdecydowanie się zwiększyła. I mocno dyskusyjna pozostaje kwestia, na ile ci "nowi" naprawdę uprzykrzają życie bardziej wyrobionym turystom, a na ile po prostu zrobiło się bardziej tłoczno na plażach.
My również planujemy zazwyczaj wakacje w okolicach czerwca. Jeszcze nie ma wakacji więc sezon nie jest w pełni ale już jest piękna pogoda do plażowania. Oceny w szkole wystawione więc można wyruszać ;) Jeszcze kilka tygodni i jedziemy :)